E-commerce, media społecznościowe, druk 3D, aplikacje mobilne – nie jest tajemnicą, że na te branże najbardziej majętni inwestorzy chętnie wykładają pieniądze. Jednak istnieją też mniej oczywiste kierunki, które przyciągają coraz większy kapitał. Na przykład te związane z przechowywaniem przedmiotów czy… Bitcoinami
W ciągu trzech lat, między połową 2012 a połową 2015 r., najszybciej rosło zainteresowanie inwestorów przedsięwzięciami dotyczącymi Bitcoinów. Wzrost sum pieniędzy zainwestowanych w tę branżę wynosił średnio 151 proc. rocznie – wynika z badań firmy Mattermark.
Choć zainteresowanie spółkami koncentrującymi się wokół waluty Bitcoin rośnie najszybciej, to wciąż jest w nich ulokowanych stosunkowo niewiele środków. Suma pieniędzy, jaka w ciągu roku została włożona w ten sektor, to zaledwie 0,18 proc. sumy wszystkich środków zainwestowanych w tym okresie przez prywatne podmioty.
Dla porównania: pieniądze ulokowane w branży turystycznej to 6,71 proc. wszystkich inwestycji, transportu – 6,16 proc., udostępniania zdjęć – 0,56 proc., a jedzenia i napojów – niewiele ponad 1 proc
Źródło: „Branże przyszłości. W jakie start-upy wierzą inwestorzy?” Wojciech Maroszek, www.forbes.pl